Skip to content Skip to sidebar Skip to footer

Mam sen…

Znasz ten stan, gdy otwierasz oczy i zastanawiasz się czy to wydarzyło się naprawdę, czy może było tylko sumą obrazów i wyobrażeń, które zamieszkały w twojej głowie? Czasem żałujesz, że już się obudziłaś, że na nowo wkroczyłaś w rzeczywistość, a czasem po prostu oddychasz z ulgą, gdy nie przebywasz już w tej szczelnie zamkniętej przestrzeni.…

Czytaj więcej

Nie odpowiadam za to, co o mnie myślisz!

Jak zwykle odpowiedź wyważona, typowa pani z klasą, której trudno dorównać… Efemeryczna, zamknięta, odgrodzona od świata, dla niektórych nawet tajemnicza… Jaki jest więc sens grzebania w czyimś świecie, zwłaszcza, że ten nijak ma się do twojego? Do wszystkiego się wtrącasz, a potem udajesz, że to cię nie dotyczy! Czy odpowiadanie na pytania, wypowiadanie swojego zdania…

Czytaj więcej

Wybrałeś inne życie!

Zabawne jakie konsekwencje niosą ze sobą niektóre wybory, jak ciążą pewne decyzje, nieodwołalnie wypuszczone w przestrzeń słowa… Po latach tylko uśmiechasz się do siebie i utwierdzasz w przekonaniu, że to, co masz teraz to szczęście, spokój, prawdziwa ty, dokładnie taka, jakiej od zawsze szukałaś. Czy masz żal, że życia dwa tak się od siebie różnią…

Czytaj więcej

Jeszcze nie jestem gotowy!

Wyobraź sobie szczęście, takie proste, o miłym zapachu, temperaturze stałej, ciepłej, przyjemne w dotyku… Wyobraź sobie, że masz je na wyciągnięcie ręki, że jest tuż za rogiem i już prawie się z nim witasz, kłaniasz się, uśmiechasz, lekko podrygujesz, czasem może nawet wykręcisz lekkiego pirueta w dźwięk muzyki, którą słyszysz oczywiście jedynie ty. Wyobrażasz sobie…

Czytaj więcej

Ciebie już nie ma, więc biorę co jest!

Nawet się nie obejrzałem, ani razu nie zająknąłem przy podejmowaniu decyzji, wtedy jeszcze wydawało mi się, że postępuje słusznie, właściwie przede wszystkim dla siebie, dla swoich planów i swojej swobody, której łaknąłem jak powietrza. Wiele mi się wydawało, nie dlatego, że uważałem siebie za nieomylnego, po prostu w jakiejś mierze uważałem siebie za swoją prywatną…

Czytaj więcej

Zapalam papierosa i patrzę na unoszący się dym…

W mało znanym barze rozpoczyna się historia, wpisana jest w konwencję starego filmu, w którym wszystko jest czarno-białe, tajemnica jest główną bohaterką i tylko unoszący się wszędzie dym papierosa świadczy o tym, że ta cisza nie jest całkowita. Podoba mi się sposób komunikacji w tej niemej scenerii, narracja poprzez gesty, spojrzenia i unoszenie kącików ust,…

Czytaj więcej

Szukając schronienia…

Schronienie „Czasem szukam schronienia u ciebie przed tobą i przede mną przed gniewem na ciebie przed niecierpliwością przed znużeniem przed moim życiem pozbawiającym nadziei jak śmierć Szukam schronienia u ciebie przed zbyt spokojnym spokojem Szukam u ciebie mojej słabości by mi pomogła zwalczyć siłę której nie pragnę.” Erich Fried Czasem nie potrafię określić, jaką to schronienie ma przybierać formę, czym ma się stać, bym poczuła spokój lub przywołała do siebie wszystkie te emocje, których tak…

Czytaj więcej

Blog o tym, o czym nie lubimy mówić wprost… A wbrew pozorom tematów tabu jest całkiem sporo… Unikamy szczerości w uczuciach, bo boimy się odrzucenia, zranienia czy ośmieszenia… Nie mówimy o tym, co nas boli, co nas odpycha i co porusza, bo nie wiemy, jak to może zostać odebrane… Wreszcie unikamy mówienia o tym, czego pragniemy, bo to takie egoistyczne, a egoizm to ponoć zło… A ja o tym wszystkim piszę…

© 2024 Marifa. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Zapisz się do mojego Newslettera

Otrzymuj najlepsze artykuły
z bloga do swojej  skrzynki pocztowej!