Statystyka dobra rzecz, rozwiewa wątpliwości, nadaje efekt policzalny i w ogóle pozbawia złudzeń, bo policzone, zatwierdzone i przyjęte do wiadomości, więc z czym dywagować? Z suchymi jak wiór faktami? Z mocą sprawczą tego, co istnieje i nie da się wymazać? Co prawda można koloryzować, ubarwiać rzeczywistość, udawać, że przecież wszystko jest możliwe, zburzymy te mury…
Patrzysz na nią i wydaje ci się, że ma wszystko, że nigdy nie była świadkiem tragedii, niczego nie straciła i zawsze znajdowała się na fali. Łatwo widzieć obrazek, który w mniemaniu niedoinformowanych jest bliski ideału, który nie ma rys i który nie potrzebuje wsparcia czy rozwiązania, bo przecież sam w sobie nim jest.
Uwielbiamy powtarzać,…
Najtrudniejsza w życiu jest prezentacja porażek, potknięć, zawahań, przyznawania się do błędów, opowiadania o traumach i pokazywania, że słabość dotknęła też nas. Widzisz piękny obraz, dopracowany w każdym szczególe, widzisz sukces, kolejny szczęśliwy traf tej tak nielubianej przez ciebie osoby i co, myślisz, że przyszło jej to łatwo? Że cały ten efekt nie został okupiony…
Chcielibyśmy wzrastać, ale tak, by po drodze nie napotykać przeszkód, bólu i potknięć, które powodują, że pojawiają się rany i tworzą bolesne wspomnienia, ale wzrost musi boleć, bo inaczej nie odczujemy zmiany…
Chcielibyśmy być fragmentami, które właściwie ułożone stworzą całość, której tak intensywnie, z takim zaangażowaniem, oddaniem, z taką premedytacją szukamy dla naszych prywatnych, wyższych…
Jakiś czas temu usłyszała pytanie, którego tak po prostu się nie spodziewała, wybrzmiewało ono słowami „dlaczego nie dajesz mi wsparcia”, szeroko otworzyła oczy i jakby w pierwszej chwili nie zrozumiała, jakby odrobinę była oszołomiona… Ja nie daję tobie wsparcia, od razu się oburzyła na rzucone pytanie, które odebrała jak oskarżenie. W początkowej fazie nie było…
Miłość to zabawna sprawa, kryje w sobie całe spektrum emocji i zawsze jest w stanie czymś zaskoczyć, bycie skomplikowaną to jej drugie imię… Natomiast „lubienie” jest proste, albo ktoś ci przypada do gustu, albo nie i w sumie nie bardzo jesteś w stanie sterować sympatią na siłę, bo i po co się męczyć, wysilać czy…
Wydaje nam się, że krok do przodu jest zawsze na plus, skoro wychodzimy ze swojej strefy komfortu musi nam zależeć, musimy czegoś chcieć, idziemy w kierunku, który wybraliśmy, ale co jeśli ten nasz krok, te nasze działania budzą w kimś opór, strach, wycofanie? Tak jest z tobą, za każdym razem, gdy wyciągam do ciebie rękę,…
Synonimem mężczyzny jest czekanie, jakoś tak przylgnęło do nich to słowo, utarło się, że potrafią w tematach dla nich trudnych czekać bez jakiegokolwiek ruchu, jak przyczajeni… I to nie zawsze jest coś złego, przecież potrafią też działać, potrafią się motywować i poskromić w sobie niechęć do czegoś więcej, do tego, czego się od nich oczekuje……
Czy warto było tak cierpieć? Zagubić siebie w odmęcie codzienności, która cię upokarzała, ganiła i tobą pomiatała? Czy warto było udawać, że tak ma być i nic lepszego cię nie czeka? Warto było tkwić w czymś co tylko cię spowalniało, sprawiało, że twoja obecność zanikała, że byłaś niczym? Powiedz jaką wartość niosła ze sobą udawana…
Nie mogę spać, niby zamykam oczy, na siłę je mrużę, ale ciągle słyszę za oknami ten przeciągły, wiosenny śpiew ptaków. Pod powiekami przewijają się kolejne, uporczywe i nachalne w swej naturze obrazy, jakby nie wiedziały, że na chwile powinny schować się w kąt. Nie słuchają, nie pytają, nie liczą się z moimi pragnieniami i tylko…