Ta presja bywa męcząca, te terminy są przytłaczające, niby wiesz, że dzwoniący budzik jest konieczny, że istnieje wewnętrzny rozkaz byś zareagowała na jego wołanie, ale czujesz się tym tak zmęczona, tak wręcz czasem sponiewierana, że zostałabyś taka potargana. Jeśli zastanawiasz się o czym mówię, to nie wpadłaś w ten kierat, jeśli tylko kiwasz głową ze…
Udawanie potrafi satysfakcjonować, w końcu przedstawiona rzeczywistość jest wtedy taka, jakiej oczekuje odbiorca, jednak czy zupełnie bez znaczenia jest fakt, że z tym, co prawdziwe nie ma ona zbyt wiele wspólnego?
Jak często udajesz, jak często próbujesz sprawić, by ktoś poczuł się twoim kosztem lepiej? Myślę, że nie rzadziej niż każdy z nas, tylko, gdy kończy…
Przepustka kojarzy się z chwilowym wyjściem zza murów więzienia, jestem prawie pewna, że to pierwsze skojarzenie większości. Traktujemy ją jak swego rodzaju oddech wolności, niezbędną do przetrwania rzecz i trzymamy się jej za wszelką cenę. Nie każda relacja jest tą, która dzieli równo pomiędzy dającego i odbierającego, bywa, nawet częściej niż rzadziej, że jedna z…
Spadek zawsze wiążę się z jakimś pożegnaniem, z zakończeniem pewnej historii czy etapu, czasem z bólem, nierzadko frustracją i niechęcią do pogodzenia się z sytuacją, a bywa i tak, że z ulgą i wyrachowanym podliczeniem zysków i strat. Gdy przychodzi do dzielenia, wychodzi to, co tak skrzętnie zamiatane pod dywan, to, co niewygodne i tuszowane,…