Powiedziała sobie, że nie wróci, nie pozwoli sobie na powtórki sytuacji, które ją bolały, które doprowadzały do łez, które sprawiały, że mobilizacja, motywacja i poczucie własnej wartości spadały. Powiedziała sobie również, że przecież już nie czuje do niego tego, co kiedyś, że nie jest on już dla niej tą samą powściągliwą, tajemniczą osobą, w której…
To, co utracone bezpowrotnie boli najbardziej, przegapione szanse uwierają najskuteczniej, stajemy się niewolnikami tego, co przeminęło i pozostanie niezmienne, bez względu na to, jak bardzo chcielibyśmy, pragnęlibyśmy, a nawet błagalibyśmy o to, by jeszcze raz móc spróbować, by jeszcze raz móc spojrzeć w te znajome oczy, wypowiedzieć słowa, które już nigdy nie wybrzmią. Chcielibyśmy mieć…
Próbując zrobić rachunek sumienia i nałożyć na siebie tak zwaną pokutę, która pozwoli mi jakoś żyć dalej nie wychodzi mi to tak, jakbym tego oczekiwała, bo ból wcale nie jest mniejszy. Ten ból nazywam pochodną zbyt radykalnej i przedwczesnej decyzji, która miała ugruntować nowe życie, a tymczasem zabiła stare, które w podsumowaniu wcale takie złe…
Szukamy swoich dróg, nierzadko na skróty, jednocześnie ukrywając swoje pragnienia, by nikt nie dotarł do tego, czego tak naprawdę szukamy. Zaplątujemy się w swoje własne losy i mamy pretensje do świata, że znowu nie wyszło. Że znowu nasze intencje nie zostały odkryte w jakiś magiczny sposób przez drugiego człowieka. Bo my lubimy wymagać od innych,…