Podziel się tym artykułem
Nie doceniamy wagi szczegółów, bo interesuje nas tylko efekt końcowy. Nie jest ważne jakie etapy, przeszkody i wyboje trzeba było pokonać, by odnieść sukces, znaleźć szczęście, zbudować stabilizację, ważne niestety jest tylko to, że się udało albo co gorsze ponieśliśmy porażkę!
A szczegół może całkowicie zmienić bieg wydarzeń… Może spowodować, że kobieta spojrzy inaczej na przyjaciela, że mężczyzna do tej pory zamknięty przez wspólnie spędzane chwile bez nacisków sam się otworzy, że tęcza się pojawi, bo nagle słońce zaatakował deszcz, że wygrasz ten wyścig, bo drugiemu zabrakło paliwa albo poszła turbina, że kupisz wymarzoną komodę, bo akurat komuś spóźnił się przelew środków na konto, że otworzysz oczy i zobaczysz coś czego inni nie widzą tylko dlatego, że boją się dostrzec za dużo, że powiesz o jedno słowo więcej, a ono cię uwolni, bo tylko jego brakowało do zamknięcia tematu.
Zwracasz uwagę na szczegóły, drobiazgi, które mogą wiele zmienić, czy skupiasz się na całości i efekcie finalnym bez zastanawiania się co się na niego złożyło? Zapewne nie zwracasz, bo my nie lubimy się rozdrabniać… Nie lubimy dociekać tam, gdzie możemy znaleźć więcej niż to niezbędne do spokojnej egzystencji…
Szukamy w całości spokoju wywołując po drodze mnóstwo burz, szukamy szczęścia nie ciesząc się drobiazgami, pragniemy miłości jednocześnie bojąc się jej poszczególnych składników, rozglądamy się za ludźmi jednocześnie nie mając do nikogo zaufania, chcemy więcej, ale nie potrafimy inwestować ani ryzykować, chcemy zmiany, ale strach przed nieznanym skutecznie blokuje nasze działania i decyzje, chcemy być, ale w konsekwencji wybieramy mieć!
Szczegół ma znaczenie, bo sam diabeł w nim tkwi!