Skip to content Skip to sidebar Skip to footer

I jedyne co pozostało to niebieski blask i ten przeszywający dźwięk…

Podróż mijała spokojnie. Wokół względna cisza. Jedyne dobiegające dźwięki jakie można było usłyszeć to szum zza szyb i lekko słyszalna radiowa muzyka. Nic szczególnego. Wieczór jak zwykle… Standardowy powrót. Nagle, zupełnie bez ostrzeżenia, jeszcze gdzieś w oddali usłyszała rozpraszający dźwięk, który zawsze zmusza do refleksji i do tego, by zejść z drogi. Znów czyjeś życie…

Czytaj więcej

Kłóćmy się dalej, przecież będziemy żyć wiecznie!

Wieczorem strasznie się pokłócili, pojawiły się niecenzuralne słowa, rzucone w przestrzeń groźby, złośliwe grymasy, frustracja i gniew, który trudno opanować... Taki gniew, który gdy nie zostanie niczym zrównoważony, tylko rośnie w siłę i pozwala przekroczyć granicę zza której już nie ma powrotu. Są takie słowa, które raz wypowiedziane nie zostaną zapomniane, a pamięć o nich wypalać…

Czytaj więcej

Blog o tym, o czym nie lubimy mówić wprost… A wbrew pozorom tematów tabu jest całkiem sporo… Unikamy szczerości w uczuciach, bo boimy się odrzucenia, zranienia czy ośmieszenia… Nie mówimy o tym, co nas boli, co nas odpycha i co porusza, bo nie wiemy, jak to może zostać odebrane… Wreszcie unikamy mówienia o tym, czego pragniemy, bo to takie egoistyczne, a egoizm to ponoć zło… A ja o tym wszystkim piszę…

© 2024 Marifa. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Zapisz się do mojego Newslettera

Otrzymuj najlepsze artykuły
z bloga do swojej  skrzynki pocztowej!