X
Nie masz pojęcia co dzieje się za tymi drzwiami!
Ta bezczelność granicząca z pewnością, że twój osąd jest jedynym słusznym i że fakty, które mają znaczenie są tymi, które utkałaś sobie w swojej głowie, nie pytając zainteresowanych czy zgadzają się ze stanem faktycznym… Wiesz jednak zawsze lepiej od samych zainteresowanych co dzieje się za tymi zamkniętymi na zamek drzwiami! Wiesz doskonale jakie emocje kryją…
Już nie mam tych oczu…
Jak przez mgłę przedzierają się wspomnienia tych iskier, które kiedyś rozpalały moje spojrzenie, które były żywym ogniem radości, beztroski, szaleństwa, po którym pozostał tylko przekształcony fragment, bardziej przypominający grymas niż coś z określonego wyrazu… A wszystko przez ten ciężar… Teraz już tylko kończę zdania, niedopowiadam albo z dopowiadaniem dosadnym przesadzam, gdy emocje przejmują kontrolę. Ranię…
Testowanie Ranault Arkany – kobiecym okiem o emocjach jakie temu towarzyszą!
Weekendowe testowanie nowej Arkany to fart, większy spokój, możliwości i można jechać tam, gdzie wyobraźnia poniesie, bo czas nie goni! Poproszono mnie o przetestowanie Renault Arkana. Trafiła mi się nie byle gratka, bo Arkana w wersji Intens E-TECH (silnik hybrydowy, tzw. miękka hybryda, bez ładowania z gniazda, doładowująca się podczas jazdy). Pełne 145 koni, silnik…

Ale afera z tymi piersiami – czyli moda na karmienie publiczne

Karmienie piersią istnieje od początków świata, jednak dopiero niedawno wyszło z zacisznego domowego kąta na salony.

Zwolenników robienia tego publicznie jest prawdopodobnie tyle co przeciwników albo trochę mniej, albo więcej, zdania jak zwykle w tak ważkiej sprawie są podzielone, sporne i nie do pogodzenia.

Zwolennicy twierdzą, że to:
– naturalne,
– konieczne,
– dające wolność jednostce.

Przeciwnicy uważają, że to czynność:
– intymna,
– wprawiająca przypadkowych obserwatorów w zakłopotanie,
– narzucająca innym swoje potrzeby.

Obie strony mają swoje rację, trudno zamknąć karmiące matki, które z założenia muszą to robić co 2-3 godziny w domu, pod kluczem, na co najmniej kilka miesięcy. Jednak i druga strona ma sporo racji, bo jeśli już karmiąca matka wybiera się z niemowlakiem do parku, restauracji, supermarketu, czy gdziekolwiek to poza potrzebami swoimi i dziecka zwyczajnie miło i kulturalnie byłoby liczyć się też z potrzebami i komfortem innych.

Dla ludzi obserwujących karmienie to zawsze będzie czynność intymna i o ile trudno przeskoczyć jedną z podstawowych potrzeb dziecka, jaką jest zaspokojenie głodu, można zminimalizować szkody. Dla przykładu przed wyjściem z domu nakarmić dziecko, natomiast wychodząc na dłużej założyć taki strój, który pozwoli na szybkie i wygodne dostanie się do piersi, czyli bluzka na guziczki i odpinany biustonosz będą ok, dzięki temu dziecko zostanie nakarmione, a odsłanianie czegoś więcej nie będzie konieczne. Poza tym wiadomym jest powszechnie, że maluchy lubią ciszę i spokój, więc unikanie ludzi, samochodów, ogólnego zgiełku podczas karmienia jest wskazane.

Publiczne karmienie piersią zawsze będzie tematem spornym, jednak minimalne ustępstwa z dwóch stron i wszystko będzie w całkowitym porządku. Jeśli matki nie będą zachowywać się jak przysłowiowe „święte krowy” i zrozumieją, że nie tylko ich potrzeby są na piedestale, a otoczenie pozwoli na dyskretne wykonywanie tej czynności, to wilk będzie syty i owca cała. Kompromis proszę Państwa, bo gdy żadna ze stron nie jest do końca zadowolona tzn., że jest on udany.

Categories: Relacje
Joanna Chudoba: Tylko pisząc wyrażam siebie naprawdę, aktualizuję własną bazę danych, JESTEM, oddycham tak, by mieć energię na więcej. Kocham to i myślę, że widać to w każdym tekście, który tu znajdziesz… Jestem kobietą w czerwieni, która kocha odcienie, którymi zaskakuje ją życie, daj się zaskoczyć i ty, czytając!
Related Post