Ta bezczelność granicząca z pewnością, że twój osąd jest jedynym słusznym i że fakty, które mają znaczenie są tymi, które utkałaś sobie w swojej głowie, nie pytając zainteresowanych czy zgadzają się ze stanem faktycznym… Wiesz jednak zawsze lepiej od samych zainteresowanych co dzieje się za tymi zamkniętymi na zamek drzwiami!
Wiesz doskonale jakie emocje kryją…
Nieskończoność… Brzmi dumnie, ale i odrobinę przeraża, bo zawarta w niej jest pętla, która nie ma końca i która jeśli pochłonie to nie pozwoli znaleźć wyjścia poza jej obręb. W tym wymiarze poetyckość przegrywa z realnym zagrożeniem, które wciska nas w pewien schemat, które nakazuje nam żyć według ustalonych reguł i nie zezwala na jakiekolwiek…